Wpisy

Efekty spożywania skrajnych pokarmów

Spożywanie skrajnych pokarmów jest moim zdaniem główną przyczyną wszelkiego braku równowagi w naszym życiu. Skrajne pokarmy to te, które przyczyniają się do powstawania dużej ilości tłuszczu, wilgoci i śluzu w ciele a także powodują obniżenie ph krwi i innych płynów ciała.

Niektóre z nich powodują nadmierne zaciskanie, usztywnianie i rozgrzewanie narządów wewnętrznych. W ciele emocjonalnym powodują duże pobudzenie i powstawanie pasji, złości, agresji, stresu, braku tolerancji.

Rodzi się stanowczość, upór, brak empatii.

Do tej grupy (nazywanej skrajnie jang) należą głównie pokarmy pochodzące od zwierząt – mięso, wędliny, jaja, owoce morza, twarde sery, a także wszelkie pożywienie bardzo słone, grillowane, peklowane oraz twarde wypieki z mąki. Po ich spożyciu organizm zwykle odczuwa się potrzebę spożycia czegoś o skrajnie przeciwnej – rozluźniającej naturze. A więc ktoś sięga po alkohol, używki, słodycze, zimne pokarmy mleczne, mączne, rafinowane, słodzone, a także owoce i warzywa tropikalne. Ta grupa pożywienia ma naturę skrajnie jin.

Ochładzająca i rozluźniająca jakość przynosi krótkotrwałą ulgę. Niestety wahadło odchyla się w drugą stronę i wkrótce pojawia się apetyt na coś pieczonego, słonego, mięsnego itd.

Krótko mówiąc - to, co skrajnie jang - zaciska i utwardza, to co skrajnie jin - rozleniwia i osłabia organy wewnętrzne. Jedno uruchamia drugie..

Wyobraźmy sobie np. naszą wątrobę. Po spożyciu mięsnego lub mocno słonego posiłku, narząd ten może odczuć utwardzenie, zacisk, rozgrzanie (niestety na swiadomym poziomie rzadko o tym wiemy). Natychmiast pojawi się ochota na coś co spowoduje jego odprężenie i lekkie schłodzenie a więc np. na deser czy lampkę wina. Jeśli to wydarza się kilka razy to nasza wątroba da sobie radę. Gorzej jeśli taki model odżywiania trwa całe lata… Dla organów wewnętrznych oznacza to zaciskanie i osłabianie kilka razy dziennie. Nic dziwnego że człowiek, który jest ich właścicielem czuje się słaby i nie ma chęci do życia. To dlatego w obecnych czasach dobrobytu i przejadania się ludzie więcej chorują i szybciej się starzeją. Po prostu ich narządy wewnętrzne szybciej się zużywają.

Pokarmy skrajnie jin przyczyniają się do powstawania zaniżonych stanów, np lękowych, niskiego poczucia wartości, uzależnienia. Te skrajne jang – pobudzają, powodują agresję, skłonność do przemocy fizycznej i werbalnej. U człowieka który odżywia się skrajnymi pokarmami powstaje prawdziwa huśtawka emocjonalna. Trudno mu tworzyć dobre, przynoszące satysfakcję relacje. Życie staje się walką.

Osłabiony organizm łatwo opanowują grzyby i pasożyty. Zaczynają rozwijać się choroby degeneracyjne.

Kilka dekad temu dopiero po 60 tce, teraz coraz młodsze osoby regularnie zażywają leki, potrzebują interwencji lekarskiej, często też odchodzą przedwcześnie.

Niestety odżywianie się skrajnymi pokarmami jest powszechne i dotyczy większości społeczeństwa. Warto zastanowić się - dlaczego?

Czy nie jest tak m.in. dlatego, że na zdrowiu nie można tyle zarobić, co na chorobie?

Zdrowy człowiek odżywia się pokarmami zrównoważonymi. Pochodzą one przeważnie prosto od ekologicznego rolnika, bez pośredników. Są lokalne i sezonowe. Nieprzetworzone, świeżo przygotowane. Surowe, fermentowane, suszone lub gotowane na ogniu. Warzywa wszelkiego rodzaju, ziarna, kasze, nasiona, owoce, zioła, orzechy, na zimno tłoczone oleje - wszystko z naszego klimatu.

Jestem tym co jem. Pokarm wchłaniany w jelicie cienkim zostaje zamieniany na krwinki białe, czerwone, osocze, komórki tkanki, narządy, wreszcie Świadomość.

Pokarmy zrównoważone sprawiają, że nasze narządy wewnętrzne są silne, zrelaksowane, zrównoważone, a ph krwi jest ok. 7,35- 7,45. Jesteśmy odporni ponieważ oczyszczamy się na bieżąco, pokarmy roślinne zawierają sporo błonnika wspierającego jelita oraz naturalnych enzymów. A kiedy nie ma złogów i śluzu to nie ma grzybów i pasożytów.

Spożywanie prostych, naturalnych posiłków gwarantuje spokojny umysł i harmonijne emocje – z przyjemnością odczuwamy ich przepływ w ciele. Możemy tworzyć bliskie wspierające relacje z innymi. Zdrowy człowiek odczuwa pokój w sobie. Im więcej zdrowych ludzi, tym więcej pokoju na świecie.

16 listopada 2022 | Powrót do spisu wiadomości